MYSI KOTEK
Słyszał ktoś coś podobnego?
Kot z myszami w chowanego!?
Ja słyszałem i widziałem,
O tym wszystkim napisałem.
Pewien kotek ,cały bury ,
Gonił kiedyś małe szczury.
A że małe ,no to szczurki.
W sam raz duże mysiej dziurki.
W jedną taką mu uciekły,
Tak się kota biedne zlękły.
Spotkały je myszki szare
W swojej norze ,dacie wiarę?
Szczurki małe w mysiej norze?
Tylko w bajkach tak być morze!
Myszy szczury choć podobne ,
Żeby razem ? Jest nie modne!
Jeszcze kotek stoi przy norze,
Czekaj Czesław ,już otworzę,
Wszerz i oścież większe wrota,
Mamo !przyszła ma pieszczota.
Woła mamę myszka mała,
Co w prezencie kotka miała,
Na swe drugie urodziny,
Od całej mysiej rodziny.
Wskoczył Czesiek w mysią norę,
Obiadową miał już porę,
Duża miska pełna mleka,
Ulubieńca myszek czeka.
Mleko lubią wszystkie koty,
Wziął się Czesiek do roboty.
Myszki głaszczą ,tulą kota,
Szczurki szepczą ,to głupota.
Kotek wlazł do mysiej dziurki,
Przeraziły się więc szczurki.
Kotek znany jest z łajdactwa,
Trzęsą bardzo się biedactwa.
Skończyła się porcja mleka,
Żadna myszka nie ucieka.
Patrzą na to niedowiarki,
Niema na to żadnej miarki.
Kot poprawił wąsy swoje,
Co robimy myszki moje?
Miauknął Czesiek na wesoło,
Utworzymy razem koło?
Zabawimy się dziś w berka?
Ulubiona wszystkich gierka.
Wkoło Cześka tańczą myszki,
Na wesoło ,bez zadyszki,
Czesiek w środku leży sobie,
Delikatnie myszki skrobie.
Którą dotknie ,ta jest skuta,
I ma schować się do buta.
Ta zaś ,która wygra berka,
Ta ,od Czeska ma cukierka.
Szczurki wszystkie oniemiały,
Bawić razem też się chciały.
Czesiek właśnie ich zaprasza,
Najpierw obiad ,pyszna kasza,
Woła mama wszystkie dziadki,
Można liczyć na dokładki.
Wszystkie dzieci gdy pojadły,
Szybko w krótki sen zapadły.
W rzędzie leżą ,obok siebie,
Czesiek z nimi ,w siódmym niebie.
Koniec spania ,czas zabawy,
Kto tu dzisiaj jest niemrawy,
Bury Czesiek podniósł kitę,
I obudził całą świtę.
Znów zabawa jest od nowa
Kto dziś liczy ?Kto się chowa?
Entliczek pętliczek,
Czerwony guziczek,
Na kogo wypadnie,
Na tego bęc .I więc
Czesiu daje dzisiaj oczy!
Znowu ? I Czesiu się boczy.
Zawsze liczę przy tej ścianie,
Zawsze mnie kiwacie dranie.
Czesiu ,przecież masz już wprawę,
Nie psuj wszystkim nam zabawę.
Wszystkie myszki chórem rzekły,
I do dziurek wnet uciekły.
A za nimi małe szczurki ,
Też znalazły sobie dziurki.
Został Czesiu sam przy ścianie,
I na zawsze tak zostanie.
Kotek myszki szuka wszędzie,
I w tej bajce niech tak będzie.
Do dziesięciu wyliczanka,
Teraz ,będzie ,niespodzianka!
Szuka myszek kotek bury,
Już naostrzył swe pazury.
Czesiu wreszcie jest w swym fachu.
Myszki trzęsą się ze strachu.
Wszystkie złapię za ogony!
Miauczy groźnie niestrudzony.
Szczurki w strasznej są obawie,
Nie rozumią tej zabawie,
Kotek ,przecież taki miły,
Prawie się z nim przyjaźniły.
A tu groźny potwór z niego,
Zaskoczone -skąd ? Dlaczego?
Chwile grozy jak w horrorze,
Zjeść nas wszystkich dzisiaj może!
Wsadził łapkę już do dziurki,
Już wystawił swe pazurki.
Drapie ,prawie już dotyka,
Każdy głębiej jeszcze zmyka.
A on dalej ,do ogona,
Taka bestia nie strudzona.
Nie popuści swej zdobyczy,
Nagle -szczurek głośno ryczy,
Chce do mamy ty potworze!
Reszta -ratuj się kto może!
Wniebogłosy słychać wrzaski,
I co? -brawo i oklaski!
Było dzisiaj tak fajowo,
Nastraszyłeś wszystkich zdrowo,
A najbardziej małe szczurki,
Żaden nie chce wyleźć z dziurki.
Się wie ,macie w domu kota,
Kota !Nie jakaś lichota,
Adrenalina -to u mnie,
Miauknął Czesław dumnie.
Długo głaskały myszki kotka
Podobała im się psotka
Za to szczurki wszystkie czmychły
Też i koniec bajki rychły
Czasem rzeczy niemożliwe,
Kiedyś stają się prawdziwe.
Kot z myszami żyje w zgodzie,
Może blisko ,w twej zagrodzie?
19 sierpnia 2010
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz