17 maja 2010
NIESPODZIANKA
Mama dała mi pisankę ,
Z czekolady niespodziankę ,
Z czekolady też króliczka ,
Włożyła je do koszyczka .
Kurcze blade !Czekolada !
Zjeść od razu ? Nie wypada!
Jutro idę na wycieczkę ,
Wezmę -skubnę tam troszeczkę .
Rano wstaje -kurcze blade ,
Koszyk na podłogę kładę ,
Zaraz patrzę mu do środka ,
Sam króliczek jest jak sirotka .
To dopiero niespodzianka
Przytrafiła mi się z ranka .
Kurcze blade !To nie bajka !
Było jajko !? Niema jajka !
Kurcze blade !Taka strata!
Patrzę -Kurcze Blade lata !
Lata sobie po podłodze
Już przybiegło ,jest przy nodze .
Kurcze się wykluło z jajka !?
Kurcze !Jednak to jest bajka !
Nagle woła ;Halo !Kwoka !
Nie patrz na mnie ta z wysoka !
Dawaj szybko czekoladę !
Głodne jestem ,kurcze blade!
-Kurcze blade ! Czekolada !?
-Kurcze blade ! To przesada !
Nie przesada czekolada,!
Gdy karnacja moja blada !
Rzekło do mnie Kurcze Blade ,
I wskazało czekoladę .
Dałem mu tę czekoladę
Niech mi rośnie Kurcze Blade .
Kurcze blade ,Kurcze Blade
W mig z młóciło czekoladę .
Było jajko ,był króliczek ,
Teraz pusty jest koszyczek .
Ja też jestem łakomczuchem ,
A zostałem z pustym brzuchem .
Kurcze ,sam już jestem blady ,
Też chce mi się czekolady !
Wstawaj synku ,dość już spania .
Kurcze blade ,niema drania !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz