Bunga Bunga
Bunga Bunga włoskie danie
Na kolacje i śniadanie
W Mediolanie w pięknej willi
Premier oddał się idylli
Pierwszym matcho jest w tym kraju
Więc zażyczył sobie raju
Za wysokie dość napiwki
Przywiedli mu piękne dziwki
Z Rzymu Padwy i Lozanny
Do prysznica i do wanny
Jedna piękność aż z Maroka
Wpadła bardzo mu do oka
Śniada cera ,oczy -jakie?
Nie mógł obejść się ze smakiem
Choć jej brakowało latek
Pozbawił ją szybko szmatek
Zresztą tylko fartuch biały
Wszystkie sobie przyodziały
A pod spodem ciało nagie
Ma ten premier w sobie magię
Tak powabne pielęgniarki
I na wierzchu ciasne szparki
Każda cacko jak z playboya
Premier już wypuścił boya
Jakiż ogier narowisty
Krewki starzec -zajebisty
Niczym sułtan ma swój harem
Taki wigor -jest on darem
Wiec zazdrości mu elita
Przeciw niemu cała świta
Obwołali pedofilem
Takim samym -jak on stylem
Opozycja głośno huczy
Telewizja w świecie buczy
Jedni ganią inni chwalą
Któż by nie chciał z taką lalą
Temu wszystkie nieścisłości
Wypłynęły z wrót zazdrości
Facet forsy ma bez liku
Toteż stoi na świeczniku
Pielęgniarka we fartuszku
Przystojniaku ,mój staruszku
Poświntuszysz -poświntuszę
Nie odpuszczę , ukuć muszę
Kłucie zawsze było drogie
Takie życie jest nam srogie
Doczepiło się premiera
A bez seksu się zamiera
Dobrze wiedzą wszystkie czuby
Chcą premiera szybkiej zguby
Zasiąść władzy piedestale
I jak on -pierdolić stale
Każdy premier ściąga gacie
Strzela gole przy wiwacie
Na burdelu stoi władza
Burdel w burdel się odradza
13 luty 2011
bardzo fajny, z humorem, super oddaje charakterek "premiera". podoba mi sie:)
OdpowiedzUsuńNa co filmy i opery
OdpowiedzUsuńSą na żywo charaktery
Jednych zwodzą
W innych godzą
Lecz w sensacji nie zawodzą
Dzięki za opinię. Pozdrawiam