16 maja 2012
Smakowita okowita
Siedzi góral nad cebrzykiem
Miesza bryje długim łykiem.
To w cebrzyku -brudna bryja,
Ponoć dobrze daje w ryja.
Góral ,człowiek jest wyrywny.
Nieraz płacił ciężkie grzywny.
Postanowił siąść na dupie.
Drożdże ,woda ,cukier -w kupie!
Już nie będzie chuliganem
Nikt nie powie ,że jest chamem!
Jak się ceper bitki boi,
No to bić go nie przystoi.
Ale krew się mu wciąż burzy,
I ten spokój wnet nie służy.
Na to rzekł mu Stary Baca:
-Tobie jest potrzebna praca.
-Masz ty chłopie dryg do tego
-Zrobisz coś pożytecznego.
-Zatrzyj mi to dość porządnie
-I niech nikt tu nie zaglądnie!
-Sprośna bardzo jest nalewka
-Jak sam góral ,taka krewka!
-Łajdactw wiele to potrafi
-I nikogo szlak nie trafi.
Siedzi ,miesza ostro w cebrze,
Nie poddaje się złej febrze,
Już bulgoczą pięknie drożdże,
Moc poczuły jego nozdrze.
Zapach jakiś dość ostrawy
Miesza dalej ,bez obawy!
Wreszcie przyszedł Stary Baca?:
-Po pierunie mam dziś kaca!
-Nalej mi tu pół szklaneczki
-Spróbujemy naleweczki.
-Ostra psiakrew, mocno kopie,
-Zasłużyłeś ,spróbuj chłopie!
Gdy spróbował ciut nalewki,
Ciut się zrobił bardziej krewki.
Patrzy- ,widzi: Stary Baca
Trzecią szklankę już obraca?
-Pod balkonem leży beczka
-Koło beczki ,jest rureczka,
-Przynieść mi tu te klamoty
-Bierzemy się do roboty.
-Nie pij jeszcze ,bez obrazy,
-Przepuśćmy to ze dwa razy.
-Niech nabierze nam to mocy
-Będzie trzymać nas do nocy.
Jak stwierdzili tak zrobili,
I dwa razy przepuścili.
-Spróbuj teraz ,łyknij chłopie,
-I co powiesz? Kuźwa kopie!
-No to widzisz ,masz zajęcie.
-Możesz w ryja lać zawzięcie.
-Nikt nie powie żeś ty cham!
-W mordę lejesz sobie sam!
mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz