BALKON
14 maja 2010
14 maja 2010
Balkon
Stoję sobie na balkonie
I podlewam pelargonie
A tu nagle na chodniku
Młodych dziewczyn jest bez liku
Każda rzuca mi spojrzenie
Ależ fajne jest wrażenie
Gdyby człowiek był bez żony
Wziął by taką na pagony
Krew zaczęła krążyć żwawo
Młody chłopiec jestem -brawo !
Myślę dobrać się do miodu
Wnet na plecach powiew chłodu
To się zbliża ma żoneczka
Cóż , opadła mi pałeczka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz