Zielona Góra patrzy do słonka
Bo na tej górze są winogronka
Krzaczki jak ślaczki , ślaczki jak krzaczki
Stoją na baczność jak nieboraczki
Są na tych krzaczkach złociste kiście
Schowane między zielone liście
Jak na leżaczkach niczym na plaży
Każdy kiść krzaczka w słonku się praży
Jaka uciecha jaka wygoda
Słonko im świeci cudna pogoda
Wiaterek czasem lekko zawieje
Kołyszą liście krzaczek się śmieje
Nie ciesz się krzaczku zbliża się wrzesień
Kończy się lato nadchodzi jesień
Kiście soczyste czas już na żniwa
Smutna historia ale prawdziwa
Koniec sielanki dygocą liście
Zbiera ogrodnik soczyste kiście
Przeczekaj zimę nadejdzie wiosna
Znowu sielanka będzie radosna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz