Strony

piątek, 6 stycznia 2012

SZTUCZNE ŻYCIE
27 marca 2011

SZTUCZNE ŻYCIE

 Niech konwalia pachnie w lesie
Nie zrywajcie jej na wiosnę
Woń zapachów wiatr niech niesie
Ja z konwalią przecież rosnę

Zieją ogniem buldożery
Beton w ziemię wpiął korzenie
Nagość miasta łyse skwery
Kurz na ławce sobie drzemie

Polewaczka tuż za rogiem
Trzeźwi asfalt w tym zaduchu
Błoto miesza się ze smogiem
Znaczy obraz życia w puchu

Tuż opodal panny modne
Kręcą tyłki w swym zachwycie
Ich aleje są wygodne
Tak dreptają przez swe życie

Nie ma tęczy są neony
Księżyc w chmurze jakiś brudny
Nikt z nas ludzi nie zdziwiony
Sztuczny kolor taki złudny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz