Strony

wtorek, 29 maja 2012


PAWIAN

28 maja 2012

Postać ta na świecie znana.
Każdy przecież zna pawiana.
Afrykańska to małpa
Lubi z ludzi robić głupa.

Jest rodzina a w niej tata,
Przed nim każdy w strachu zmiata
Ale tylko kiedy zły,
Pokazuje wtedy kły.

Jest i mama opiekunka
Pawianiątek ,ich piastunka.
Latorośle tak nieznośne
Dość ,że broją ,jeszcze głośne.

Jak się wczepi na barana,
Jego mama tak kochana
Musi nosić cały dzień,
Mały pawian taki leń.

Gdy ma humor czasem tata
Też po drzewach z małym lata
Jak u ludzi ,zamiast wózka,
Na barana jest przewózka.

Są problemy tez rodzinne
Może jednak trochę inne
No ,małpie troszkę takie,
Kto pchłę w sierści szybko złapie.

Iska mama ,tata iska
Mały piska i tez iska.
rytuały takie mają,
Ciągle wszyscy się iskają.

Nic nie robią ,głównie jedzą
I na drzewach sobie siedzą.
Potem wszyscy po wieczerzy,
Jak należy każdy leży .

Nic nie ruszy ich w tym buszu,
Brak im wtedy animuszu.
Lecz gdy lampart blisko stoi
Każdy się okropnie boi.

Słychać piski ,słychać wrzaski
I gałęzi słychać trzaski.
Już nie leżą bez obciachu.
Gdzie popadnie wieją w strachu.

Jak uciekną gdzieś daleko
Mały pije mamy mleko,
Futro zaś poprawia tata
Znów im wszystko w koło lata.

Takie  życie jest pawiana ,
Małpa wszystkim w świecie znana.
Nie oglądaj jej w ZOO z bliska
Bo się strasznie pawian ciska!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz