Strony

sobota, 15 lutego 2014

List do NIE

W P Jerzy Urban

Lubię kpiny i dowcipy ,
Mówię prosto i bez lipy.
Piszę wiersze ,klepie zdania,
Nic tu niema do dodania !

Mam przyjemność Wielmożności,
Prezentować możliwości
Swoje tylko ,a nie cudze,
I na pewno podziw wzbudzę!

Cóż Uszatku  ? Misiu drogi !
Jam redaktor bardzo srogi !
Pisze do Cię urzędowo !
A z chichotem każde słowo !

Znam ja ludzi przypadłości ,
I nie piszę je ze złości
Lecz ,z potrzeby mego ducha ,
Taka właśnie moja fucha .

Jeśli chcesz uszczypliwości .
To napiszę Ci ze złości !
A jak będziesz chciał dać w dupę ?
No to wezmą nas pod lupę !

Ale Ty masz  znajomości ,
Nikt nie ruszy nas -za prości !
Gdy zapłacisz dobrze -myślę
To Ci fajny wierszyk wyśle

Wybierz sobie tylko temat !?
A ja stworzę Ci poemat !
I do płaczu lub do śmiechu ,
O kościele czy też grzechu ,

Lub ,co w Polsce jest na topie?
Ja napiszę tobie Chłopie !
A najbardziej - polityka !
Me uczucia tak -dotyka .

Zgnoję ,zbluzgam ,mocno skopie !
Trzeba -do dupy nakopie !
Bez urazy redaktorze ,
Mniemam -twe konto otworzę !

Mam fantazję tu ułańską
A i kpinę ostrą ,drańską.
Nie oszczędzę Ci premiera
Gdy w me serce on doskwiera.

Również księdza wezmę w cugi
Jak Świat szeroki i długi.
Każdy może być kondonem
U mnie ,lub Jack Londonem.

Jest od wieków taka bitka,
Wszyscy chcą krzyżować żydka.
Jasię tutaj nie podłożę,
Jak trza ,sam mu też dołożę.

Seksualnie też potrafię
Na kanapie albo w szafie.
Znam pozycję każde w łóżku,
I pod brzuszkiem i na brzuszku.

Taki jestem błyskotliwy
Arogancik podchwytliwy,
Gdy uczepię się ogona
Każda pała załatwiona.

Tak nawiasem ;jestem drogi !
I nie szukam zapomogi !
List otwarty piszę Tobie,
I społecznie teraz robię .

Możesz sobie wydrukować
W swej gazecie podziękować.
To wystarczy na początek,
Sprawdzisz -ile będzie piątek !?


Pan Loczek

Niestety podziękowali,
nie ten klimat!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz