17
listopada 2011
PIERWSZA
MIŁOŚĆ
Jak
ja radośnie pędzę ku wiośnie
Pędzę
ku lipom aleją dziką
W
zieleni trawa pęka obawa
Z
nagiej szarości nic mnie nie złości
Pędzę
ku wiośnie pędzę radośnie
A
mroźna zima co w kleszczach trzyma
Już
niewidoma uszła szalona
Tak
twardo stała już się poddała
Jakby
w rozterce wciąż drży me serce
Wzlatam
jak muszki zrywam kwiatuszki
Skaczę
z radości aż do błogości
Miłość
spotkałam się zakochałam
I
przyszła wiosna chwila radosna
Pączek
ust róży tak słodko wróży
Nadzieja
szczera wita spoziera
We
mnie jest wiosna jestem radosna
Pełnia
chwil życia nie do spożycia
Anielska
Boża jaskrawa hoża
Szczęście
mnie pali szczęście mnie chwali
W
te dni powszednie wiosna jest we mnie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz