Strony

niedziela, 23 listopada 2025

FATAMORGANA

 Pani Zima szła przez góry ,
Ciągła z sobą czarne chmury ,
Niosła w koszu sople lodu ,
Tak jej ciężko żyć bez chłodu .

Rozsypała białe puchy ,
Przywołała Wichrów duchy ,
Skuła lodem w koło wody .
Ciągle niecne ma powody :

- Niech śpią snem zimowym drzewa !
- Żaden ptak niech tu nie śpiewa !
- Niech nie rośnie nigdzie trawa !
Tak się Zima tym napawa .

Wnet spotkała Dziadka Mroza .
Z jego różdżki bije zgroza .
To co dotknie , jest zmrożone 
A do tego , dmucha szronem .

Bardzo ceni Zima Mroza .
Sama Zima , to już zgroza .
Co dopiero z Mrozem w parze ?
Mogą co chcą , w swym bezmiarze .

Kiedy Zima z Mrozem kroczy 
Świat w tej bieli jest uroczy .
Czyste biele - zaślepionych .
Piękna bajka - zadziwionych .

Taki duet jest rokroczny .
Choć jest biały , jednak mroczny .
Tak jak my , przemili ludzie 
Wprost spojrzeniem , a w obłudzie .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz