Cztery Dynie na witrynie ,
Miło , słodko czas im płynie .
Mają wszystkie barwy tęczy ,
Żaden stres tu je nie dręczy .
I witryna z nich tu słynie ,
Że tak piękne na niej Dynie .
Kto przechodzi , to przystaje ,
Upust swym zachwytom daje .
Ach te Dynie ! Co za Dynie !
Zdaje się że , to nie minie ?
Jak to będzie ? Czy tak będzie ?
Kres nadchodzi , tak jak wszędzie .
Ktoś w tym sklepie kupił Dynie .
Sok łez z Dyni ciurkiem płynie
I na koniec , marmolada .
Znów zachwyty ! Smak nie lada !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz