CHRZĄSZCZ
i KONIK
18
styczeń 2013
Na
ogrodzie pośród trawy
Przedziera
się chrząszczyk żwawy.
Gęsta
trawa ,wszędzie liście,
Ma
maczetę -oczywiście!
Siedział
w trawie konik polny,
Uczepił
się źdźbła -namolny.
Nie
widział go chrząszcz w tej trawie,
Usiekał
mu nogi ,prawie.
Coś
ty zrobił mi ty chrząszczu?
Ze
zdziczałeś całkiem w gąszczu ?
Co
się konik krzywisz na mnie?
Już
poprawie ,źdźbło odpadnie.
Zamachnął
się z całej siły,
Nóżki
konia utraciły.
Odpadł
konik ze źdźbła trawy
Leży drętwy i niemrawy.
A
chrząszcz z boku na to powie;
Koniu
-nie dbasz nic o zdrowie.
W
głowie zabij że mi ćwieka,
Żeś
tak skoczny -Aś kaleka.
Fajne wierszyki
OdpowiedzUsuńBrawo Marku!!! Wierszyki kapitalne. Jak je czytam to wydaje mi się, że lata lecą do tyłu. Proszę o jeszcze. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku dla Ciebie i całej Twojej rodziny. Pozdrawiamy serdecznie Tadeusz z Agnieszką z Bytomia.
OdpowiedzUsuńFajne wierszyki :) zapraszam do siebie http://bajkidopoczytania.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń