Na płocie siedzi kogut czerwony
Aż do białości jest rozsierdzony .
Skrzeczy na wszystkich co sił ma w dzióbie !
- Czemu tak skrzeczysz ?
- No bo tak lubię !!!
Żadne gdakanie tu nie pomoże ,
Bo kogut myśli , że wszystko może .
On tu jest władca , on tu jest panem .
Wywija dziobem jak wódz czekanem .
Kury w szeregu siedzą na grzędzie
- Ach co to będzie ?
- Ach co to będzie ?
- Zrobię porządek dzisiaj w kurniku !
- Ach kukuryku !
- Ach kukuryku !
I tak codziennie słychać wywody ,
Bo ten kogucik jest jeszcze młody .
Za płotem szepcze kogut wiekowy :
- Młodziak .
- Dobry , na rosół domowy !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz