Rosną w lesie małe krzaczki ,
Pod krzaczkami są Warchlaczki ,
Takie małe świnki w paski .
Hałasują robiąc trzaski .
Rozbiegane w każdą stronę ,
Najważniejsze są tu one
I nie patrzą nic na mamę ,
Robić wszystko chcą już same .
Jedna z drugiej , ciągłe drwinki ,
Choćby z minki brudnej świnki .
Za ogonki aż do woli ,
Ciągną dotąd gdy zaboli .
Mama patrzy czujnie z boku ,
Nie odstąpi ani kroku .
Pilnie czuwa nad tym stadkiem ,
Ktoś nie zbliżył się ukradkiem .
Swe Warchlaczki bardzo kocha ,
Bo to przecież jest ich Locha ,
Jak to mama , swoje dzieci .
Niech Warchlaczkom słonko świeci .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz