Myszy , w mieście Myszkowie ,
Chodzą kotu po głowie .
Ledwo biedaczek zaśnie ,
Już myszy robią waśnie .
Mysz wchodzi mu do ucha
Brzęczy kotu jak mucha .
I boli kota głowa .
Jest mysz złośliwa nowa
Za wąsy , ciągnie kota
Bo taka jej ochota .
Za ogon go mysz trzecia .
Za krzywdy tysiąclecia !
Aż wreszcie tak mysz czwarta :
Wszystkiego zemsta warta !
Nie lubi żadne kotki ,
Więc robi mu gilgotki .
Do dzieła tu mysz piąta :
Masz kocie iść do kąta
I klęczeć mi na grochu !
Byś zmył swych wiń choć trochu .
To nie do uwierzenia !?
Kot oczy z przerażenia
Otwarł w koło szeroko ,
To sen . Jak dobrze . Spoko .
Nie myśl kocie uparty ,
To nie są senne żarty.
Powróci upiór senny
Skoro jesteś bezwzględny !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz