Strony

piątek, 11 listopada 2022

KOTEK

 Złapał kotek szarą myszkę .
- Wreszcie moja . - Super ! - W dyszkę !

- Myszko , dziś dzień twój ponury ,
- Nie wypuszczę cię do dziury .
- Od skrobania w uszach puchnie .
- Basta ! - Upilnuję kuchnię !
- Mam tu klatkę , cała z kratki ,
- W sam raz myszki do odsiadki .

Siedzi myszka na siedzeniu ,
Siedzi w klatce , jak w więzieniu ,
I obmyśla sposób jaki ,
Jak tu kotu , wypruć flaki .

Choćby dzisiaj . Choćby jutro .
Choćby kotu wyprać futro .
Tak go złoić , ile wlezie ,
Niech głęboko ból zalezie !
Niech mu spuchnie kita szara ,
Z bólu miauczeć będzie mara .
Niech ze strachu wciąż drży cały ,
Żeby myszki , spokój miały .
W piasek głowy mysz nie chowa .

- Chociaż jestem mysz domowa ,
- Załatwię cię jednym gestem ,
- Taka właśnie , myszka jestem .
Miło woła : - Proszę kotka !
- Najsmaczniejsza jest szarlotka ,
- No po prostu , no pychotka .
- Chociaż troszkę , spróbuj , proszę .
- Myszki lubię !  - Ciast nie znoszę !
- Jakbyś liznął ciut szarlotki ,
- Przekonałbyś inne kotki .
- Świat dla kotków byłby słodki .
- Nie będzie cię bolał brzuszek .
- Spróbuj kotku , choć okruszek .

Kot się wzbrania , stoi jak wryty .
- Nie chcę placka ! - Jestem syty !

- W takim razie otwórz klatkę ,
- Mam dla ciebie lepszą gratkę .
- Kto spróbuje jabłecznika ,
- Cała złość mu wtedy znika .
- I pogłaskam cię po grzbiecie .
- Tyś najlepszy kotek w świecie .
- I pod bródką cię podrapię ,
- Wytarmoszę , uszko złapię .
- Dobry kotek , kotek grzeczny ,
- Myszka da mu obiad mleczny .

Kotek łasi się przy klatce ,
Nie oprze się takiej gratce .
Żal niezmiernie , mimo woli
Kot otwiera drzwi powoli .
Na pochlebstwa rad i mleko ,
Nim się spostrzegł , mysz daleko .

Szybką , myszka swą figurę 
Nawet nie wie w którą dziurę ,
Gdzie wskoczyła w wielki sprincie ,
Gafę kota , no , pomińcie .

Kot i myszka mieli gesty .
Kot z pochlebstwa , myszka z zemsty .
Jednym gestem zwiodła kotka .
- Czy smakuje ci szarlotka ?
Woła myszka głośno kotka .

Kot się zabrał za jabłecznik .
Jak zamiauczał , jak zając znikł .

Myszki mają spokój święty .
Salon kuchni cały wzięty .

A szarlotka ? Ta , dla kotka ?
Już zjedzona , bo pychotka !
I jabłecznik . Na deserek 
Myszki pyszny zjadły serek .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz