Strony

czwartek, 17 maja 2012

SMAKOWITA OKOWITA

16 maja 2012

Smakowita okowita

Siedzi góral nad cebrzykiem
Miesza bryje długim łykiem.
To w cebrzyku -brudna bryja,
Ponoć dobrze daje w ryja.

Góral ,człowiek jest wyrywny.
Nieraz płacił ciężkie grzywny.
Postanowił siąść na dupie.
Drożdże ,woda ,cukier -w kupie!

Już nie będzie chuliganem
Nikt nie powie ,że jest chamem!
Jak się ceper bitki boi,
No to bić go nie przystoi.

Ale krew się mu wciąż burzy,
I ten spokój wnet nie służy.
Na to rzekł mu Stary Baca:
-Tobie jest potrzebna praca.

-Masz ty chłopie dryg do tego
-Zrobisz coś pożytecznego.
-Zatrzyj mi to dość porządnie
-I niech nikt tu nie zaglądnie!

-Sprośna bardzo jest nalewka
-Jak sam góral ,taka krewka!
-Łajdactw wiele to potrafi
-I nikogo szlak nie trafi.

Siedzi ,miesza ostro w cebrze,
Nie poddaje się złej febrze,
Już bulgoczą pięknie drożdże,
Moc poczuły jego nozdrze.

Zapach jakiś dość ostrawy
Miesza dalej ,bez obawy!
Wreszcie przyszedł Stary Baca:
-Po pierunie mam dziś kaca!

-Nalej mi tu pół szklaneczki
-Spróbujemy naleweczki.
-Ostra psiakrew, mocno kopie,
-Zasłużyłeś ,spróbuj chłopie!

Gdy spróbował ciut nalewki,
Ciut  się zrobił bardziej krewki.
Patrzy- ,widzi: Stary Baca
Trzecią szklankę już obraca?:

-Pod balkonem leży beczka
-Koło beczki ,jest rureczka,
-Przynieść mi tu te klamoty
-Bierzemy się do roboty.

-Nie pij jeszcze ,bez obrazy,
-Przepuśćmy to ze dwa razy.
-Niech nabierze nam to mocy
-Będzie trzymać nas do nocy.

Jak stwierdzili tak zrobili,
I dwa razy przepuścili.
-Spróbuj teraz ,łyknij chłopie,
-I co powiesz? Kuźwa kopie!

-No to widzisz ,masz zajęcie.
-Możesz w ryja lać zawzięcie.
-Nikt nie powie żeś ty cham!
-W mordę lejesz sobie sam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz