Strony

poniedziałek, 13 grudnia 2021

              .........HUMORY 

Choć dopiero przecież Wrzesień ,

Przegoniła Zima Jesień.

Zaścieliła puchem pola .

Rzekła : Taka moja wola !


Błaga Jesień ; Zimo droga !

Czemu jesteś taka sroga ?

Mrozić jeszcze nie wypada !

Czekaj , chociaż  Listopada ,


Mnie to ziębi ani zwisa .

Ja mam ciepłe futro z lisa  .

A historia zna przypadki ,

Jak mroziłam w Maju bratki .


Jakże zniosła mrozy Wiosna ?

Wcale nie była radosna .

Pokłóciłyśmy się obie

Ale , tylko w jednej dobie .


Wiosna - ma kochana siostra .

Nie byłam aż taka ostra ,

To tylko takie banały ,

Nazajutrz , zwinęłam puch cały.


Za to w Czerwcowe poranki ,

Ozdobiłam puchem wianki 

Po czym , w Lipcowe wieczory

Zielone chłodziłam pomidory.


A co na to ciepłe Lato ?

O !!! Obraziło się za to.

I Sierpniowego południa

Przeskoczyło mi do Grudnia .


Uparło się tak dosadnie ,

Że więcej śniegu nie spadnie ,

Będą zielone rośliny ,

A śnieg i mróz to są kpiny .


Zadrżało me serce białe

Aż ! Czy aby nie na stałe .

Cały rok nie zawładnie Lato ,

Ja ? - Nie poradzę nic na to ?!


Zimo ! - Jesteś niebotyczna !

Za to wślizgnę się do Stycznia !

Liśćmi zaścielę kobierce

Na tej zimnej poniewierce .


Tak po dziś dzień są te swary ,

Że ? Bez żadnej dla nich kary ?! 

Nie mając nigdy pokory ,

Te ich , co roku - humory !


Mrozy , śniegi , upał i burze ,

Czujemy na własnej skórze !

Aż Rok wzruszył ramionami ;

Okropność ! - Z tymi porami .






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz