Strony

poniedziałek, 29 kwietnia 2024

DUDEK MARUDEK

W starej wierzbie , dziupla duża .
Ktoś z tej dziupli dziób wynurza .
Coś dokoła mocno cuchnie ?
To rozgląda się nie ufnie .

Rozpatruje na około 
Czy ponuro , czy wesoło ?
Czy na łące much jest mnóstwo  ?
Czy w trawniku zbyt , ubóstwo ?

Skalkulować musi skrzętnie ,
Nim powietrze skrzydłem przetnie .
Zrobi koło nad trawnikiem ,
By sto procent być pewnikiem .

Okazały widać czubek ,
Nie kto inny , to sam Dudek .
Nie pozornie z wierzby kuka ,
To jest Dudka taka sztuka .

Ostrożności nigdy mało ,
By nic złego się nie stało .
By nie byli przez to smutni ,
Nie chce nawet żadnych kłótni .

Nic nie robi na chybcika .
A nie zżera go panika .
Taki z niego jest marudek ,
Za czym wyjdzie z dziupli Dudek .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz